Wędrówkę rozpoczynamy od zwiedzania Imperium Monte Christo Aleksandra
Dumasa-ojca, poznajemy uroki stylów architektonicznych Le Corbusierra,
szwajcarskiego architekta, Poety architektury w Wielkiej Prostej Drodze,
którego Łysiak zalicza obok Lloyda Wrighta do największych artystów świata.
Tam też w dżungli rzeźb, fryzów i maswerków, wyrafinowanych rozet, kamiennej
roślinności i omszałej patyny śnieżnej, Bunkier i krzyż nie będą już
dla nas tajemnicą.
Podczas dalszej wędrówki już w dorzeczu Loary natkniemy się na
Człowieka
z Chambord, mitycznego Saint-Germain, powrócimy ponownie do Dumasa i
Śmierci błazna, by chwilę później poznać tajemnicę „niewolnicy
Talleyranda” z Grobowca w Valencay. Wysłuchamy
Kamiennookiej bajki
z dolny Thann, i historii dawno zapomnianego
Króla Luwru, twórcy
muzeum pałacowego. Tam wysłuchamy Ballady o paniach minionego czasu i
zmuszeni będziemy zadać sobie ważne pytanie Quo vadis ars? Jeśli
nieopatrznie przekroczymy progi Pałacu Sprawiedliwości, znajdziemy się w
Przedpokoju gilotyny, czując jeszcze smród terroru i odgłosy szlochów
mordowanych ofiar. Śladami Dziedzińca Cudów odbieramy fantasmagorię
rzeczywistości, która nie istnieje.
Po tych wstrząsających przeżyciach oddajmy ostatni hołd Cesarzowi
Napoleonowi w Domu Inwalidów, gdzie usłyszymy O tym jak się odlewa maski
pośmiertne, i o różnicy między koroną a kapeluszem ze słomy. Ruszajmy
dalej do Normandii nasycić oczy „Les ruines que j’aime” , opactwem de
Fontelle w Saint-Wandrille. Szukając odpoczynku spędźmy Jeden dzień na
Mont-Saint-Michel w sanktuarium-cud.
W okolicach Bretanii poznamy Dyskretny urok rycerskości, fantastyczny
świat celtyckich legend i symboli, wspomnienia o św. Graalu...
Na wąskiej ścieżce pomostu historii napotykamy tropy tańca śmierci,
sławetnego „Dance macabre”, odkrywamy prawdę o przemijalności rzeczy
doczesnych, następnie trafiając na wysepkę Quessant do Gabinetu kosmetyki
historii.
Opuszczając Bretanię, kierujemy się ku Wandei, skąd dobiegają jeszcze echa
egzekucji szuanów, gdzie Rozstrzelane krzesła służyły tak samo
monarchom jak i zwykłym skazańcom.
Togo od zaczekania się na smutek w La Rochelle to ostatnie chwile
pobytu na ziemi francuskiej, połączone z wypadem na Wyspę Wielkanocną, Wyspy
Salomona i wielu innych wraz ekipą La Perouse’a, ale którego powrotu już nie
doczekamy.
Na zakończenie wiedzie nas autor na szczyt góry w Pirenejach do ruin zamku
Montsegur, gdzie niespodziewanie zadaje nam pytania. Pytania z
Montsegur. Pytania bez odpowiedzi. |