Mogę
tylko wyjawić, że piszę muzycznie.
Wyrazy i sylaby —
to dźwięki. Zdania to frazy. Akapity to sekwencje melodyczne lub całe melodie.
Wreszcie rozdziały to symfonie lub koncerty do zagrania. Eliminowanie fałszywych
nut, fałszywych dźwięków, stanowi jeden z fundamentalnych sekretów pisarstwa
profesjonalnego.
Po czyjej jestem stronie:
„Jestem po stronie Dekalogu, po stronie praw naturalnych, po stronie
sprawiedliwości jurysdykcyjnej czyli równych szans sądowych dla każdego
obywatela, po stronie prześladowanych, po stronie niskich podatków, po
stronie nieskorumpowanych gliniarzy, po stronie honoru, po stronie humoru, i
po stronie kobiet, które chcą mężczyzn kochać zamiast kastrować, czyli
przeciwko feministkom”. |
Moje credo:
„Niektórzy ludzie sądzą, że można robić wszystko, bo żyje się tylko raz i
dlatego trzeba łapać każdą okazję. Natomiast ja uważam, że właśnie dlatego,
iż żyje się tylko raz, nie można robić wielu rzeczy, na przykład
zawstydzających lub niegodnych, bo już nie będzie się miało drugiego życia,
aby to naprawić”. |
Moje wartości:
"... godłem mężczyzny jest honor, który jako jedyną ziemską wartość można
zabrać do grobu (...) cnotą mężczyzny jest umiejętność przyznawania się oraz
przepraszania, gdyś zgrzeszył lub zrobił błąd; a powinnością mężczyzny -
lojalność, wierność danemu słowu. |
Co mnie razi:
„- jestem wyznawcą opinii, ze spośród wszystkich rzeczy, których brakuje
dzisiejszemu światu, a brakuje mu wielu cnót, najbardziej brakuje mu kultu
dobrych manier. Inne braki, jak nielojalność, brak honoru, brak umiaru, brak
tolerancji czy zdrowego rozsądku, były jego atrybutami zawsze, ale istniały
kiedyś takie czasy, w których dobre maniery trzymały się mocno. Nie chcę
przez to powiedzieć, że trzeba uprawiać Wersal wobec każdego i w każdej
sytuacji. W pewnych sytuacjach i wobec pewnych ludzi trzeba bez namysłu
robić jedno-od razu walić kandelabrem w mordę i paszoł won za próg! To jest
właśnie zdrowa selekcja. Ale w życiu codziennym, w życiu towarzyskim, w
życiu miłosnym i erotycznym, dobre maniery są skarbem, <złotym rogiem>,
który został przez dzisiejszego chama-inteligenta utracony”. |
Moje widzenie świata:
„Spoglądam już na ziemskie kłębowisko trochę z dystansem Boga, gdyż czas
przyniósł mi zrozumienie, że tragedia człowiecza niewiele się różni od
komedii ludzkiej. Właściwie są to pojęcia tożsame, synonimy. |
Czego nie lubię?
„Nie lubię pamiętników. Pamiętnikarze z natury rzeczy stosują zasadę A.A.A.
<Autos Auton Aulei>. To starogreckie, <każdy chwali siebie samego> czyli
<chwal mnie gębo moja>. Wolę inne trzy razy A <Alone Against All> |
Przypis
Zadaję od siebie pytanie:
w porywach historii, zgiełku bitewnym,
meandrach pisarstwa i mrokach polityki, nie słyszycie w łysiakowskich
wersach akordów muzyki? |
|